Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
obrączkowaniach wyróżnił się pewien rudzik. Łapał się on na kolejnych stacjach tzw. Akcji Bałtyckiej, dokumentując z dnia na dzień swój rozkład jazdy na kilkusetkilometrowej trasie. Wydano nawet znaczek i kartkę pocztową z jego malunkiem wykonanym przez Jerzego Desselbergera - malarza ptaków, a ta podobizna stała się logo polskiego obrączkowania (patrz pocztówka).
Zdumiewa liczebność śpiewającej drobnicy nad Bałtykiem - stada zięb, pokrzewek, mysikrólików idą w miliony! Równie licznie ptaki lecą też ławą nad nami. Nawet w centrum Warszawy w październiku w ciche dni słychać wieczorem i nocą "cyk, cyk, cyk" - to wabią wędrujące drozdy. Ich reprezentacja, rozbita o ściany, leży rano na gzymsach i
obrączkowaniach&lt;/&gt; wyróżnił się pewien rudzik. Łapał się on na kolejnych stacjach tzw. Akcji Bałtyckiej, dokumentując z dnia na dzień swój rozkład jazdy na kilkusetkilometrowej trasie. Wydano nawet znaczek i kartkę pocztową z jego malunkiem wykonanym przez Jerzego Desselbergera - malarza ptaków, a ta podobizna stała się logo polskiego obrączkowania (patrz pocztówka).<br>Zdumiewa liczebność śpiewającej drobnicy nad Bałtykiem - stada zięb, pokrzewek, mysikrólików idą w miliony! Równie licznie ptaki lecą też ławą nad nami. Nawet w centrum Warszawy w październiku w ciche dni słychać wieczorem i nocą "cyk, cyk, cyk" - to wabią wędrujące drozdy. Ich reprezentacja, rozbita o ściany, leży rano na gzymsach i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego