Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Z pola walki
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1964
wszystkim jako delegacja pokrzywdzonego narodu". Użycie terminu "delegacja" świadczyło o ścisłym podporządkowaniu dyrektywom propagandy narodowo-demokratycznej. Z drugiej zaś strony, zupełnie niezgodnie z polityką i poglądami ND, zapowiadano, że Koło Polskie w nowej Dumie prowadzić będzie politykę zdecydowanie opozycyjną: "oskarżać rząd, wykazywać wszelkie jego podłości, kompromitować go na każdym kroku". Złudzenia potęgowano jeszcze demagogiczną reklamą przyszłych posłów: "posyłając ich nad Newę, być może posyłamy na zagładę, być może, że rząd moskiewski przypomniał sobie czasy Murawiewowskie i pośle tych naszych najlepszych gdzieś w tajgi syberyjskie". Podobnie tromtadracką demagogię uprawiała "Pochodnia", pisząc wprost: "Obcięto nam bardzo przedstawicielstwo nasze. A jakież stanowisko my wobec
wszystkim jako delegacja pokrzywdzonego narodu". Użycie terminu "delegacja" świadczyło o ścisłym podporządkowaniu dyrektywom propagandy narodowo-demokratycznej. Z drugiej zaś strony, zupełnie niezgodnie z polityką i poglądami ND, zapowiadano, że Koło Polskie w nowej Dumie prowadzić będzie politykę zdecydowanie opozycyjną: "oskarżać rząd, wykazywać wszelkie jego podłości, kompromitować go na każdym kroku". Złudzenia potęgowano jeszcze demagogiczną reklamą przyszłych posłów: "posyłając ich nad Newę, być może posyłamy na zagładę, być może, że rząd moskiewski przypomniał sobie czasy Murawiewowskie i pośle tych naszych najlepszych gdzieś w tajgi syberyjskie". Podobnie tromtadracką demagogię uprawiała "Pochodnia", pisząc wprost: "Obcięto nam bardzo przedstawicielstwo nasze. A jakież stanowisko my wobec
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego