Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
wyznaczył mu ważne zadanie. Postanowił więc wrócić na swój punkt obserwacyjny na wieżyczce. Gdy wspinał się przez wyłom, pomyślał:
"Trzeba mieć oko na tego malarza" 3
Tymczasem inspektor Perełka leżał w jałowcach za namiotami. Serce kołatało mu w piersi, skóra cierpła na grzbiecie, a na czoło wysypywał się zimny pot. Znajdował się przecież o kilka kroków od niezwykle groźnych przestępców
Niedawno ukończyli kolację. Mały Perełka tak się przejął swą funkcją, że mimo strachu zanotował w pamięci całe menu. Kolacja składała się z cielęcego gulaszu z puszek, herbaty i chleba z dżemem. Jak na groźną szajkę, to niezbyt wykwintny jadłospis. Musiał jednak przyznać
wyznaczył mu ważne zadanie. Postanowił więc wrócić na swój punkt obserwacyjny na wieżyczce. Gdy wspinał się przez wyłom, pomyślał:<br>"Trzeba mieć oko na tego malarza" 3<br>Tymczasem inspektor Perełka leżał w jałowcach za namiotami. Serce kołatało mu w piersi, skóra cierpła na grzbiecie, a na czoło wysypywał się zimny pot. Znajdował się przecież o kilka kroków od niezwykle groźnych przestępców &lt;page nr=61&gt;<br>Niedawno ukończyli kolację. Mały Perełka tak się przejął swą funkcją, że mimo strachu zanotował w pamięci całe menu. Kolacja składała się z cielęcego gulaszu z puszek, herbaty i chleba z dżemem. Jak na groźną szajkę, to niezbyt wykwintny jadłospis. Musiał jednak przyznać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego