Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Koszaliński
Miejsce wydania: Koszalin
Rok wydania: 24.08.2002
Rok powstania: 2002
ośmiu członków zarządu "Polmosu", oskarżonych o to, że współpracą z "Alkpolem" mogli doprowadzić "Polmos" do upadłości. Zarzut ich niegospodarności to prawie 19 mln złotych, czyli wartość wódki, która popłynęła do Słupska.
BOGUMIŁA RZECZKOWSKA
Awantura w szpitalu
Do niedawna oddział chirurgii onkologicznej szpitala był chlubą słupskiej służby zdrowia, a pod adresem Zorana Stojceva ­ jego twórcy i ordynatora ­ kierowane były jedynie pochwały i wyrazy uznania. Ostatnio oddział "zasłynął" z zupełnie innego powodu ­ konfliktu pomiędzy pielęgniarkami a ordynatorem. Siostry zarzucają szefowi, że źle je traktuje i gnębi psychicznie, czyli stosuje tzw. mobbing. Lekarz odpiera zarzuty i uważa, że całe zamieszanie wokół jego osoby to
ośmiu członków zarządu "Polmosu", oskarżonych o to, że współpracą z "Alkpolem" mogli doprowadzić "Polmos" do upadłości. Zarzut ich niegospodarności to prawie 19 mln złotych, czyli wartość wódki, która popłynęła do Słupska. <br>&lt;au&gt;BOGUMIŁA RZECZKOWSKA &lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;div type="art" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;Awantura w szpitalu&lt;/&gt; <br>Do niedawna oddział chirurgii onkologicznej szpitala był chlubą słupskiej służby zdrowia, a pod adresem Zorana Stojceva ­ jego twórcy i ordynatora ­ kierowane były jedynie pochwały i wyrazy uznania. Ostatnio oddział "zasłynął" z zupełnie innego powodu ­ konfliktu pomiędzy pielęgniarkami a ordynatorem. Siostry zarzucają szefowi, że źle je traktuje i gnębi psychicznie, czyli stosuje tzw. mobbing. Lekarz odpiera zarzuty i uważa, że całe zamieszanie wokół jego osoby to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego