Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
system proponowany przez Sorosa działałby zapewne wyrywkowo. Wtedy zarzucono by mu to, co zarzuca się zwykle Stanom Zjednoczonym - obłudę. Cóż, trudno się spodziewać, by którekolwiek państwo działało zawsze jak instytucja charytatywna, nie licząc się na przykład z kosztami. Nie podważa to jednak uniwersalizmu zasad, których nie da się stosować wybiórczo. Zwłaszcza że zagrożenia dla demokracji mają dziś charakter przede wszystkim wewnętrzny, wynikają z kłopotów z zarządzaniem demokracją. I z potęgi idei demokratycznej, która kryje w sobie swoistą pokusę totalitarną: wszystko musi być demokratyczne - kultura, życie społeczne, religia. Tymczasem społeczeństwo otwarte dla swego bezpieczeństwa musi mieć także instytucje niezależne od państwa, jak choćby
system proponowany przez Sorosa działałby zapewne wyrywkowo. Wtedy zarzucono by mu to, co zarzuca się zwykle Stanom Zjednoczonym - obłudę. Cóż, trudno się spodziewać, by którekolwiek państwo działało zawsze jak instytucja charytatywna, nie licząc się na przykład z kosztami. Nie podważa to jednak uniwersalizmu zasad, których nie da się stosować wybiórczo. Zwłaszcza że zagrożenia dla demokracji mają dziś charakter przede wszystkim wewnętrzny, wynikają z kłopotów z zarządzaniem demokracją. I z potęgi idei demokratycznej, która kryje w sobie swoistą pokusę totalitarną: wszystko musi być demokratyczne - kultura, życie społeczne, religia. Tymczasem społeczeństwo otwarte dla swego bezpieczeństwa musi mieć także instytucje niezależne od państwa, jak choćby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego