świata tak sie toczyć muszą, a ty byś tylko miał narzekać na przyrodzenie swoje? Azażeś już nie przetrwał wiosny onej nadobnej, zazieleniałej młodości swojej? Azażeś nie przetrwał onego rozkosznego lata i jesieni, z którymi wszytki żywności przypadają, onych wesołych a wdzięcznych śrzednich czasów swoich? A gdyś już przyszedł do zimy a do chłodniejszych czasów swoich, a czemużbyś też nie miał już też użyć wdzięcznego pokoiku swego, jako on dobry gospodarz, który, nanosiwszy lecie a w jesieni wszytkiego kąty pełne swoje, już też sobie rozkosznie wszytkiego używa w ciepłej izbie albo przy kominku swoim?</> (III, X, 1).<br><br>Motyw śmierci przecina się u Reja