Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Przypomnij sobie chociażby wczesnego Dmowskiego określającego siebie jako katolik-ateista.

- Wybacz, ale zarówno z katolickiego, jak i z logicznego punktu widzenia taka romantyczna teoria zbiorów nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

- W porządku, ale pod pojęciem katolicyzmu rozumiem pewną formę, uznanie społecznej roli instytucji Kościoła, w nauczaniu moralności chociażby, natomiast abstrahuję zupełnie od treści, od prawd wiary. Mam kilku znajomych katolików o sympatiach endeckich i dla nich katolicyzm jest pewną formułą tożsamości narodowej, natomiast kwestie wiary to sprawa uboczna.

- Czyli, że katolicyzm jest dobry, bo dobrze trzyma społeczeństwo za pysk?

- Ostatnio trzyma coraz słabiej. Takie podejście jest jednak, jak obserwuję, coraz
Przypomnij sobie chociażby wczesnego Dmowskiego określającego siebie jako katolik-ateista.<br><br> - Wybacz, ale zarówno z katolickiego, jak i z logicznego punktu widzenia taka romantyczna teoria zbiorów nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.<br><br> - W porządku, ale pod pojęciem katolicyzmu rozumiem pewną formę, uznanie społecznej roli instytucji Kościoła, w nauczaniu moralności chociażby, natomiast abstrahuję zupełnie od treści, od prawd wiary. Mam kilku znajomych katolików o sympatiach endeckich i dla nich katolicyzm jest pewną formułą tożsamości narodowej, natomiast kwestie wiary to sprawa uboczna.<br><br> - Czyli, że katolicyzm jest dobry, bo dobrze trzyma społeczeństwo za pysk?<br><br> - Ostatnio trzyma coraz słabiej. Takie podejście jest jednak, jak obserwuję, coraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego