nie rewolucyjnej, to w każdym razie drażniącej<br>aktualności.<br> Do wybuchu wojny kapiści wystawami swych obrazów, polemikami w<br>prasie, idącymi zawsze po linii tych pierwszych tez, walczyli i<br>polemizowali w obronie prawd elementarnych ("Wiadomości Literackie",<br>"Głos Plastyków" itd.) o sztukę pełną, przeciw malarstwu pożartemu<br>przez anegdotę, jak również przeciw czystej, cerebralnej abstrakcji. Pisał K.<br>Mitera, pisałem ja, Jerzy Wolff i jeszcze paru innych. Rok 39 zastał<br>kapistów jeszcze w walce bezkompromisowej, lecz już docierających do<br>pewnego wpływu na świadomość artystyczną w kraju, w warunkach wciąż<br>jednak materialnych niezmiernie ciężkich. Cybis, sam prawie nie pisząc,<br>był głównym inspiratorem tych bojów o malarstwo.</><br><br><br><div><tit>Cybis