Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
tylko wchodzi do kabiny, rozpina spodnie i sika z ulgą, widzi wszystko, co robi, cały czas uważnie to obserwuje, nic nie umknie jego uwagi, rejestruje nasłuchiwanie pod drzwiami i przemykanie do kibla, spocenie dłoni i przyspieszenie oddechu, nic się przed nim nie ukryje, widzi to wszystko i dostrzega całą tego absurdalność, jeszcze tylko przemknąć na górę i znów będzie mógł się zamknąć w swoim pokoju.

Joanna jak co dzień położyła na stole biały obrus i rozstawiła talerze. Poprawiła kwiaty w wazonie i przyniosła sałatkę. W piekarniku dopiekają się ziemniaki, fasola bulgocze na ogniu. Zdjęła fartuszek, podeszła do lustra, by się uczesać
tylko wchodzi do kabiny, rozpina spodnie i sika z ulgą, widzi wszystko, co robi, cały czas uważnie to obserwuje, nic nie umknie jego uwagi, rejestruje nasłuchiwanie pod drzwiami i przemykanie do kibla, spocenie dłoni i przyspieszenie oddechu, nic się przed nim nie ukryje, widzi to wszystko i dostrzega całą tego absurdalność, jeszcze tylko przemknąć na górę i znów będzie mógł się zamknąć w swoim pokoju.<br><br>Joanna jak co dzień położyła na stole biały obrus i rozstawiła talerze. Poprawiła kwiaty w wazonie i przyniosła sałatkę. W piekarniku dopiekają się ziemniaki, fasola bulgocze na ogniu. Zdjęła fartuszek, podeszła do lustra, by się uczesać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego