Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Jones (bohaterka Helen Fielding) czekała na kartki i telefon od jakiegoś supermana, który zaprosiłby ją na randkę życia? No właśnie, to może być stresujące, chociaż pamiętam ze szkolnych czasów (szkoła angielska), że duża ilość kartek walentynkowych gwarantowała wysoki status w życiu szkolnym. Już nie chodzimy do szkoły i kartki od adoratorów nie kupią nam ogólnego szacunku społecznego, ale można popuścić wodze fantazji i zaszaleć tak jak nigdy. Nie, w tym numerze nie podsuwamy gotowych pomysłów na upojną noc, ale liczymy na Ciebie. Jeśli będziesz miała zaskakujące, zabawne czy po prostu wspaniałe przeżycia, podziel się z nami. Listy i e-maile mile
Jones (bohaterka Helen Fielding) czekała na kartki i telefon od jakiegoś supermana, który zaprosiłby ją na randkę życia? No właśnie, to może być stresujące, chociaż pamiętam ze szkolnych czasów (szkoła angielska), że duża ilość kartek walentynkowych gwarantowała wysoki status w życiu szkolnym. Już nie chodzimy do szkoły i kartki od adoratorów nie kupią nam ogólnego szacunku społecznego, ale można popuścić wodze fantazji i zaszaleć tak jak nigdy. Nie, w tym numerze nie podsuwamy gotowych pomysłów na upojną noc, ale liczymy na Ciebie. Jeśli będziesz miała zaskakujące, zabawne czy po prostu wspaniałe przeżycia, podziel się z nami. Listy i e-maile mile
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego