Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 16/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
depeszy. Dałam się "wprowadzić w maliny". Zapłacona suma "na podatek" nie była żadnym podatkiem, ale opłatą za artykuły. Obiecane 3 tys. zł było dodatkową przynętą.
Artykuły są mi niepotrzebne. Ich cena jest zbyt wysoka jak na kieszeń emeryta. Wysłałam więc list na adres widoczny na pokwitowaniu. Otrzymałam zwrot z adnotacją: adresat nieznany. O sprawie poinformowałam redakcje Polsatu i TVN. Cisza. Pisząc ten list mam nadzieję przestrzec przed "darczyńcami" inne, tak jak ja, naiwne osoby.
Nazwisko i adres do wiadomości redakcji.


Koniec imprez

Ostatni tydzień karnawału. W środę popielcową 28 lutego rozpoczyna się wielki post przygotowujący do Świąt Wielkiej Nocy.
Podobnie jak
depeszy. Dałam się "wprowadzić w maliny". Zapłacona suma "na podatek" nie była żadnym podatkiem, ale opłatą za artykuły. Obiecane 3 tys. zł było dodatkową przynętą. <br>Artykuły są mi niepotrzebne. Ich cena jest zbyt wysoka jak na kieszeń emeryta. Wysłałam więc list na adres widoczny na pokwitowaniu. Otrzymałam zwrot z adnotacją: &lt;q&gt;adresat nieznany&lt;/&gt;. O sprawie poinformowałam redakcje Polsatu i TVN. Cisza. Pisząc ten list mam nadzieję przestrzec przed "darczyńcami" inne, tak jak ja, naiwne osoby.<br>Nazwisko i adres do wiadomości redakcji.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;Koniec imprez&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Ostatni tydzień karnawału. W środę popielcową 28 lutego rozpoczyna się wielki post przygotowujący do Świąt Wielkiej Nocy.&lt;/&gt;<br>Podobnie jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego