Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
obok, zaczynać razem dzień, to chyba w miłości najważniejsze. Oni z Tadeuszem zawsze się do siebie uśmiechali. Pierwsze spojrzenie sobie w oczy. Radość, że są razem... Oczywiście zdarzały się kłótnie, ale to też naturalne. Czasami były to nawet kłótnie zażarte, z obrażaniem się i trzaskaniem drzwiami. Zawsze Tadeusz Ewelinę przepraszał, ale kiedy już byli ze sobą pogodzeni zastrzegał się, że robi to tylko dlatego, iż jest dżentelmenem.
- Sądziłam, że dlatego, iż to ja miałam rację - uśmiechała się.
- Czasami, owszem, tak - odpowiadał. - Ale tylko czasami...
Wzięła kąpiel, żeby zmyć z siebie zapach pociągu, którego nie cierpiała. Zaparzyła kawę, dziwiąc się, jak łatwo jest
obok, zaczynać razem dzień, to chyba w miłości najważniejsze. Oni z Tadeuszem zawsze się do siebie uśmiechali. Pierwsze spojrzenie sobie w oczy. Radość, że są razem... Oczywiście zdarzały się kłótnie, ale to też naturalne. Czasami były to nawet kłótnie zażarte, z obrażaniem się i trzaskaniem drzwiami. Zawsze Tadeusz Ewelinę przepraszał, ale kiedy już byli ze sobą pogodzeni zastrzegał się, że robi to tylko dlatego, iż jest dżentelmenem.<br>- Sądziłam, że dlatego, iż to ja miałam rację - uśmiechała się.<br>- Czasami, owszem, tak - odpowiadał. - Ale tylko czasami... <br>Wzięła kąpiel, żeby zmyć z siebie zapach pociągu, którego nie cierpiała. Zaparzyła kawę, dziwiąc się, jak łatwo jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego