Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dialog
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1958
Rok powstania: 1996
łatwo poddaje się możliwościom realizmu, czy raczej naturalizmu scenicznego. Umieją mówić wiersz, któremu towarzyszy ekspresja mimiczna, gra rekwizytem, sytuacja sceniczna. U Racine'a nie ma nic - nic poza tą gładką, chłodną wstęgą trzynastozgłoskowca. Nb. polski trzynastozgłoskowiec i tak już bardzo przybliża Racine'a polskiej tradycji scenicznej. Jest znacznie swobodniejszy i rozlewniejszy od aleksandrynu, którego strome, ostre kadencje jeszcze bardziej krępują aktora. Ale i tak widać jak nasi aktorzy szamoczą się w tym klasycznym gorsecie: Danuta Szaflarska próbowała go zmiękczyć swym kameralnym wdziękiem - była bardziej molierowska niż racine'owska, Igor Śmiałowski tchnął w niego swój romantyczny, ułański trochę zapał. Jedna Irena Eichlerówna wiedziała, że jej
łatwo poddaje się możliwościom realizmu, czy raczej naturalizmu scenicznego. Umieją mówić wiersz, któremu towarzyszy ekspresja mimiczna, gra rekwizytem, sytuacja sceniczna. U Racine'a nie ma nic - nic poza tą gładką, chłodną wstęgą trzynastozgłoskowca. Nb. polski trzynastozgłoskowiec i tak już bardzo przybliża Racine'a polskiej tradycji scenicznej. Jest znacznie swobodniejszy i rozlewniejszy od aleksandrynu, którego strome, ostre kadencje jeszcze bardziej krępują aktora. Ale i tak widać jak nasi aktorzy szamoczą się w tym klasycznym gorsecie: Danuta Szaflarska próbowała go zmiękczyć swym kameralnym wdziękiem - była bardziej molierowska niż racine'owska, Igor Śmiałowski tchnął w niego swój romantyczny, ułański trochę zapał. Jedna Irena Eichlerówna wiedziała, że jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego