Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
milionów ludzi największym zagrożeniem i największym złem jest skorumpowany Waszyngton. A nawet zasiedziali w stolicy politycy chcą prowadzić kampanie wyborcze jako Washington outsiders. Ale w Stanach Zjednoczonych, gdzie samorząd lokalny jest świetnie rozwinięty, a ludzie chcą od władzy raczej tego, by się od nich odczepiła, niż by ich wyręczała, problem alienacji władzy nie jest aż takim dramatem. Poza tym z Houston do Waszyngtonu jest trochę dalej niż z Trzebini do Warszawy. U nas głos ludu słychać częściej i donośniej.
Lepperyzacja świadomości. Andrzejowi Celińskiemu należy życzyć powodzenia, gdy mówi, że chce poszukiwać nowego języka SLD. Na własne konto tego nowego języka powinni
milionów ludzi największym zagrożeniem i największym złem jest skorumpowany Waszyngton. A nawet zasiedziali w stolicy politycy chcą prowadzić kampanie wyborcze jako Washington outsiders. Ale w Stanach Zjednoczonych, gdzie samorząd lokalny jest świetnie rozwinięty, a ludzie chcą od władzy raczej tego, by się od nich odczepiła, niż by ich wyręczała, problem alienacji władzy nie jest aż takim dramatem. Poza tym z Houston do Waszyngtonu jest trochę dalej niż z Trzebini do Warszawy. U nas głos ludu słychać częściej i donośniej.<br>Lepperyzacja świadomości. Andrzejowi Celińskiemu należy życzyć powodzenia, gdy mówi, że chce poszukiwać nowego języka SLD. Na własne konto tego nowego języka powinni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego