innymi paliwa, sery, słodycze, mieszkania i papierosy, obniżka cen mocnych alkoholi jest jedną z niewielu, jakie zafunduje nam rząd. Nie zrobi tego z dobroci serca. Przeciwnie, zaporowe cła na alkohol z importu zostaną utrzymane do dnia wejścia Polski do Unii Europejskiej. Graniczne myto do ostatniej chwili chronić będzie krajowych producentów alkoholu, w tym dziewięć wciąż niesprywatyzowanych Polmosów. Ale po 1 maja zaczynają nas obowiązywać reguły wewnętrznego rynku, na którym wymiana towarów pomiędzy krajami członkowskimi odbywa się bez opłat celnych. - To dobra wiadomość dla koneserów alkoholi z górnej półki - mówi Mirosław Zieliński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej, który