Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
W 1966 r. na Cubrynie miało miejsce zdarzenie, które zakończyło się dobrze, choć wszystko wskazywało, że i tym razem nie obędzie się bez ofiar. W późnych godzinach wieczornych, 12 kwietnia, W. Gąsienica Roj I usłyszał wołanie z rejonu prawego filara. Z Morskiego Oka natychmiast wyruszyło siedmiu taterników pod kierownictwem znanego alpinisty, Stanisława Biela, aby zlokalizować wypadek. Zawiadomiono i nas w Zakopanem. Tuż po północy znaleźliśmy się w schronisku; było już wiadomo, że w kominie spadającym na Małą Galerię Cubryńską tkwi oczekujący na pomoc wspinacz. Pamiętam, była piękna pogodna noc, wygwieżdżone niebo, doskonały śnieg, szybko więc wyszliśmy do Dolinki za Mnichem, by
W 1966 r. na Cubrynie miało miejsce zdarzenie, które zakończyło się dobrze, choć wszystko wskazywało, że i tym razem nie obędzie się bez ofiar. W późnych godzinach wieczornych, 12 kwietnia, W. Gąsienica Roj I usłyszał wołanie z rejonu prawego filara. Z Morskiego Oka natychmiast wyruszyło siedmiu taterników pod kierownictwem znanego alpinisty, Stanisława Biela, aby zlokalizować wypadek. Zawiadomiono i nas w Zakopanem. Tuż po północy znaleźliśmy się w schronisku; było już wiadomo, że w kominie spadającym na Małą Galerię Cubryńską tkwi oczekujący na pomoc wspinacz. Pamiętam, była piękna pogodna noc, wygwieżdżone niebo, doskonały śnieg, szybko więc wyszliśmy do Dolinki za Mnichem, by
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego