Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
mi chemia w głowie poprzewracała. A ja po prostu przestałam być w domu służącą.

Po operacji nachodziły ją różne myśli. Miała w domu starą lodówkę. Może wymienić ją na nową? Ale na cholerę nowa lodówka? Jak umrę i mąż weźmie drugą żonę, to ona będzie się nią cieszyła - myślała.
Wszystkim amazonkom po operacji zmieniają się dusze. Do czasu choroby Lusia miała ustaloną hierarchię: rodzina, przyjaciele, później długo nic i dopiero ona. Stwierdziła, że tak być nie może. Po pół roku wróciła do pracy. Miała dopiero 36 lat. Wszystkim manifestowała, że jest silna i choroba jej nie weźmie. Śmiała się w oczy
mi chemia w głowie poprzewracała. A ja po prostu przestałam być w domu służącą. <br><br>Po operacji nachodziły ją różne myśli. Miała w domu starą lodówkę. Może wymienić ją na nową? Ale na cholerę nowa lodówka? Jak umrę i mąż weźmie drugą żonę, to ona będzie się nią cieszyła - myślała. <br>Wszystkim amazonkom po operacji zmieniają się dusze. Do czasu choroby Lusia miała ustaloną hierarchię: rodzina, przyjaciele, później długo nic i dopiero ona. Stwierdziła, że tak być nie może. Po pół roku wróciła do pracy. Miała dopiero 36 lat. Wszystkim manifestowała, że jest silna i choroba jej nie weźmie. Śmiała się w oczy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego