Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
z tej samej wystawy. Naprawdę kiedyś miała być modelką. I nawet trochę była: jako dziewięciolatka pierwszy raz zagrała w reklamówce. Kręcili po sąsiedzku, w sklepie koło babci; Monika podeszła do jednej pani z notatnikiem i spytała, czy i one z koleżanką też by mogły wystąpić. Dostały po czystym dresie oraz angażu.

W tych samych lepszych czasach pani dyrygentka w kościelnym chórze mówiła o Monice, że będzie muzykiem. Wyłowiła ją z tłumu dzieciaków, zapisała do szkoły muzycznej na skrzypce i przez cztery lata Monika była najlepsza w klasie.

Monika sama o sobie myślała wówczas, że mogłaby zostać projektantką. Na przykład mody albo
z tej samej wystawy. Naprawdę kiedyś miała być modelką. I nawet trochę była: jako dziewięciolatka pierwszy raz zagrała w reklamówce. Kręcili po sąsiedzku, w sklepie koło babci; Monika podeszła do jednej pani z notatnikiem i spytała, czy i one z koleżanką też by mogły wystąpić. Dostały po czystym dresie oraz angażu.<br><br>W tych samych lepszych czasach pani dyrygentka w kościelnym chórze mówiła o Monice, że będzie muzykiem. Wyłowiła ją z tłumu dzieciaków, zapisała do szkoły muzycznej na skrzypce i przez cztery lata Monika była najlepsza w klasie.<br><br>Monika sama o sobie myślała wówczas, że mogłaby zostać projektantką. Na przykład mody albo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego