prof. Bieliński. - John Curtis nie zastanawia się nad tym, jakiej narodowości był żołnierz próbujący wydłubać cegły z Bramy Isztar, stwierdza tylko, że miało to miejsce, gdy w Babilonie był obóz wojskowy kierowany przez Amerykanów, a potem Polaków. Co do tego wszyscy są zgodni. Trzeba z całą mocą podkreślić, że polscy archeolodzy robili na miejscu wszystko, co było w ich mocy, by zabytki chronić.<br><br>Dzięki ich obecności zniszczenia są stosunkowo niewielkie. - Wszelkie prace budowlane wymagały naszej zgody, na co jest pełna dokumentacja - podkreśla Agnieszka Dolatowska. Poza tym wyremontowaliśmy muzeum, ogrodziliśmy tereny najbardziej wrażliwe z archeologicznego punktu widzenia, codziennie monitorowaliśmy stanowisko, założyliśmy kamery