architektury w Los Angeles, przeprowadził się z żoną i trojgiem dzieci do Berlina. Nie wahał się zaciągnąć pokaźnej pożyczki w banku. Budował je 12 lat (1987-1999), ale opłaciło się. Libeskind sprawił, że coś, co miało być tylko oddziałem żydowskim w Muzeum Miasta Berlina, stało się jedną z głównych atrakcji architektonicznych stolicy Niemiec, niesymetrycznym, do niczego niepasującym, niewygodnym znakiem zapytania upamiętniającym wszystko, o czym zdrowej świadomości pamiętać trudno. <br><br>Berlin przyniósł mu międzynarodowe uznanie, stamtąd ruszył budować w innych częściach Europy, do Azji i Ameryki. Zwolennicy nazywają go wizjonerem wznoszącym rzeźby na cześć ludzkości, przeciwnicy piszą, że jest szpanerem łamiącym utarte konwencje