podziały i ułatwi ośmieszanie naszych poglądów. Zatem ten, kto używa<br>dziś tonu agresji, nawet gdy płynie to z najlepszych intencji, nie<br>przyczynia się do rozwiązania problemu aborcji w Polsce, a raczej<br>utrwala status quo.<br> Posiadanie racji nie wystarcza, by przekonać ludzi. Trzeba umieć im<br>przekazać ową rację.<br> Empiria pokazała, że argumentacja prawnonaturalna nie jest<br>wystarczająco jasna dla współczesnego - najczęściej pozbawionego<br>metafizycznych receptorów - człowieka. Bynajmniej nie zarzucając tego<br>sposobu myślenia, warto kwestię nie narodzonych przedstawiać w bardziej<br>dziś zrozumiałym języku - jako kwestię praw człowieka, rozwoju intuicji<br>moralnych ludzkości, która kolejne pokrzywdzone i dyskryminowane grupy<br>społeczne, takie jak niewolnicy, kobiety, chłopi pańszczyźniani,<br>robotnicy