Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
płytę z "Don Giovannim" Mozarta. Mówił, że znalazł w niej energię większą niż w mocnym uderzeniu. - Przyszedłem do opery z zewnątrz. Miałem dwa cele - zburzyć sentymentalizm, kicz w niej panujący, a przede wszystkim otworzyć ją na współczesność, dać jej dynamikę i temperaturę naszych czasów - tłumaczył. W tym celu sięgnął do arsenału umiejętności, który zgromadził jako reżyser filmów (w tym "Pożegnania jesieni", za które dostał Nagrodę im. Andrzeja Munka), teledysków dla Kazika i Michała Urbaniaka oraz sporej liczby reklamówek.

Obraz zawsze grał u niego główną rolę. - Nasze myślenie jest obrazowe, precyzyjniej porozumiewam się obrazami, a nie słowami - mówi Treliński, dodając, że żyjemy
płytę z "Don Giovannim" Mozarta. Mówił, że znalazł w niej energię większą niż w mocnym uderzeniu. - Przyszedłem do opery z zewnątrz. Miałem dwa cele - zburzyć sentymentalizm, kicz w niej panujący, a przede wszystkim otworzyć ją na współczesność, dać jej dynamikę i temperaturę naszych czasów - tłumaczył. W tym celu sięgnął do arsenału umiejętności, który zgromadził jako reżyser filmów (w tym "Pożegnania jesieni", za które dostał Nagrodę im. Andrzeja Munka), teledysków dla Kazika i Michała Urbaniaka oraz sporej liczby reklamówek. <br><br>Obraz zawsze grał u niego główną rolę. - Nasze myślenie jest obrazowe, precyzyjniej porozumiewam się obrazami, a nie słowami - mówi Treliński, dodając, że żyjemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego