Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
miano niebezpiecznego". We wstępie redakcyjnym niebezpieczne nam się wydały pewne ideowe inklinacje i symplifikatorstwo "Myśli Romantycznej" Urbankowskiego. Dziś - po polemice "Sztandaru..." - okazało się, że jest gorzej: "program na więcej" unikania ideowego sporu, "na więcej" uproszczeń i insynuacji jest rzeczywiście niebezpieczny.


CENZURKI DLA WITKACEGO..?

ZDZISŁAW DOLATKOWSKI

W "POLITYCE"(15) ukazał się artykuł Teresy Grzybkowskiej pt. "Rozkoszny dręczyciel przy pracy". Artykuł ten zarówno pod względem merytorycznym jak i z powodu ogólnego tonu i sposobu ujmowania zagadnień wydaje się budzić poważne zastrzeżenia i wymaga wielu sprostowań. Rzecz wymagałaby zasadniczej polemiki, ale ograniczę się do tylko kilku uwag.

Autorka przyznając, że Stanisław Ignacy Witkiewicz "w
miano niebezpiecznego". We wstępie redakcyjnym niebezpieczne nam się wydały pewne ideowe inklinacje i symplifikatorstwo "Myśli Romantycznej" Urbankowskiego. Dziś - po polemice "Sztandaru..." - okazało się, że jest gorzej: "program na więcej" unikania ideowego sporu, "na więcej" uproszczeń i insynuacji jest rzeczywiście niebezpieczny. &lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;CENZURKI DLA WITKACEGO..?&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;ZDZISŁAW DOLATKOWSKI&lt;/&gt;<br><br>W "POLITYCE"(15) ukazał się artykuł Teresy Grzybkowskiej pt. "Rozkoszny dręczyciel przy pracy". Artykuł ten zarówno pod względem merytorycznym jak i z powodu ogólnego tonu i sposobu ujmowania zagadnień wydaje się budzić poważne zastrzeżenia i wymaga wielu sprostowań. Rzecz wymagałaby zasadniczej polemiki, ale ograniczę się do tylko kilku uwag.<br><br> Autorka przyznając, że Stanisław Ignacy Witkiewicz &lt;hi&gt;"w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego