Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 44
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
generałowa z domu Andersen zakrzyknęła - Twoj Kasprowicz eto nastojaszczyj rozbojnik - Będzie jej największą miłością, a ona dla niego ostatnim wielkim natchnieniem. Ślub wzięli w Dreźnie w 1911 roku, a w podróż poślubną pojechali do Poronina na Podhalu, gdzie mieli spędzić większość swojego wspólnego życia.
To niebywałe, jak ta młoda światowa arystokratka odnalazła się wśród wspaniałych gór i - co tu dużo mówić - biednych górali. Jak potrafiła przystosować się do życia w drewnianej chałupie, życia pełnego prostoty i niewygód. Czy w domu Mardułów Gałów w Poroninie (który do dziś można tam oglądać) czy w domu na Harendzie, nigdy nie skarżyła się na swój
generałowa z domu Andersen zakrzyknęła - &lt;foreign&gt;Twoj Kasprowicz eto nastojaszczyj rozbojnik&lt;/&gt; - Będzie jej największą miłością, a ona dla niego ostatnim wielkim natchnieniem. Ślub wzięli w Dreźnie w 1911 roku, a w podróż poślubną pojechali do Poronina na Podhalu, gdzie mieli spędzić większość swojego wspólnego życia.<br>To niebywałe, jak ta młoda światowa arystokratka odnalazła się wśród wspaniałych gór i - co tu dużo mówić - biednych górali. Jak potrafiła przystosować się do życia w drewnianej chałupie, życia pełnego prostoty i niewygód. Czy w domu Mardułów Gałów w Poroninie (który do dziś można tam oglądać) czy w domu na Harendzie, nigdy nie skarżyła się na swój
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego