Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 31
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
przeszła przez mur, sięgnęła ponad balustradę i runęła ze wszystkim, co po drodze zebrała, na most: - Widzieliśmy, jak rwie most, czuliśmy, jak dom cały drży... Światła już nie było, ale pioruny tak waliły, że było jasno jak w dzień. I ten ryk wody. I coś jakby jęk żelaza i rozrywanego asfaltu. Takich odgłosów w życiu nie słyszeliśmy, a przecież przeżyliśmy wojnę.

W opinii specjalistów z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej nieszczęście nad kotlinę przyniosła gorąca masa powietrza zwrotnikowego, która zderzyła się z nadchodzącym z zachodu chłodniejszym powietrzem polarno-morskim. Na styku pojawiło się zjawisko "prądów pionowych", które doprowadziły do powstania chmur
przeszła przez mur, sięgnęła ponad balustradę i runęła ze wszystkim, co po drodze zebrała, na most: - Widzieliśmy, jak rwie most, czuliśmy, jak dom cały drży... Światła już nie było, ale pioruny tak waliły, że było jasno jak w dzień. I ten ryk wody. I coś jakby jęk żelaza i rozrywanego asfaltu. Takich odgłosów w życiu nie słyszeliśmy, a przecież przeżyliśmy wojnę.<br><br> W opinii specjalistów z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej nieszczęście nad kotlinę przyniosła gorąca masa powietrza zwrotnikowego, która zderzyła się z nadchodzącym z zachodu chłodniejszym powietrzem polarno-morskim. Na styku pojawiło się zjawisko "prądów pionowych", które doprowadziły do powstania chmur
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego