Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
przez agenta i pierwszego oficera.
Zaledwie hrabina zajęła miejsce w fotelu, kapitan zaproponował prowadzenie rozmowy w jej rodowitym języku i natychmiast powtórzył znane już na pamięć całej załodze zdanie:
- Moi oficerowie wszyscy mówią po duńsku.
Jeśli chodzi o pierwszego oficera, kapitan miał trochę racji, ponieważ "pierwszy" jakiś czas pływał jako asystent na "Polonii", gdy była ona jeszcze - podobnie jak "Kościuszko" - jednym z klejnotów duńskiej księżniczki Dagmary i gdy cała załoga statku, wraz z kapitanem, składała się z Duńczyków. Znając tę słabość kapitana, oficerowie zawsze mieli w zanadrzu parę zdań w języku duńskim, by jak po pojedynku "honorowi stało się zadość".
- Chyba
przez agenta i pierwszego oficera.<br> Zaledwie hrabina zajęła miejsce w fotelu, kapitan zaproponował prowadzenie rozmowy w jej rodowitym języku i natychmiast powtórzył znane już na pamięć całej załodze zdanie:<br> - Moi oficerowie wszyscy mówią po duńsku.<br> Jeśli chodzi o pierwszego oficera, kapitan miał trochę racji, ponieważ "pierwszy" jakiś czas pływał jako asystent na "Polonii", gdy była ona jeszcze - podobnie jak "Kościuszko" - jednym z klejnotów duńskiej księżniczki Dagmary i gdy cała załoga statku, wraz z kapitanem, składała się z Duńczyków. Znając tę słabość kapitana, oficerowie zawsze mieli w zanadrzu parę zdań w języku duńskim, by jak po pojedynku "honorowi stało się zadość".<br> - Chyba
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego