Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o piciu,o malarstwie
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o piciu,o malarstwie
Rok powstania: 2001
mi wszystkiego najlepszego. Ile w tym szczerości, ile prawdy, a ile po prostu grzeczności też nie jestem w stanie teraz stwierdzić, niemniej było to wszystko bardzo miłe, bardzo fajne.
No ale ty masz wyczucie do ludzi.
Tak.
Ty wyczuwasz, kto mówi szczerze.
Tak.
to zauważyłam.
Tak. Ona zresztą była na aukcji później w Ambasadzie Polskiej i w tej Ambasadzie były z koleżanką i z malarzem amerykańskim, którego też poznałem i wszystkie moje obrazy.
Yhy.
Bardzo się cieszyli, że właśnie te moje za duże ceny, tam półtora do dwóch tysięcy, a tu na kartonach zrobiłem niespecjalnie może za ładne, no ale nie
No ale ty masz wyczucie do ludzi.
Tak.
Ty wyczuwasz, kto mówi szczerze.
Tak.
to zauważyłam.
Tak. Ona zresztą była na aukcji później w Ambasadzie Polskiej i w tej Ambasadzie były z koleżanką i z malarzem amerykańskim, którego też poznałem i wszystkie moje obrazy.
Yhy.
Bardzo się cieszyli, że właśnie te moje za duże ceny, tam półtora do dwóch tysięcy, a tu na kartonach zrobiłem niespecjalnie może za ładne, no ale nie
mi wszystkiego najlepszego. Ile w tym szczerości, ile prawdy, a ile po prostu grzeczności też nie jestem w stanie teraz stwierdzić, niemniej było to wszystko bardzo miłe, bardzo fajne.</><br><who3>No ale ty masz wyczucie do ludzi.</><br><who2>Tak.</><br><who3>Ty wyczuwasz, kto mówi szczerze.</><br><who2>Tak.</><br><who3><gap> to zauważyłam.</><br><who2>Tak. Ona zresztą była na aukcji później w Ambasadzie Polskiej i w tej Ambasadzie były z koleżanką i z malarzem amerykańskim, którego też poznałem i wszystkie moje <gap> obrazy.</><br><who3>Yhy.</><br><who2>Bardzo się cieszyli, że właśnie te moje <gap> za duże ceny, tam półtora do dwóch tysięcy, a tu na kartonach zrobiłem <gap> niespecjalnie może za ładne, no ale nie
