Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2922
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
Gulczas staje się ostrożny. Waży słowa. Zastanawia się nad prawie każdym zdaniem. "Nie, tego nie pisz", "napisz może tak..." - słyszę po każdej odpowiedzi.
Nasz czas dobiega końca. Na parkingu zebrał się tłumek wielbicieli. "Gulczas, Gulczas"- skandują roześmiane fanki. Piotr je pozdrawia. Kilka autografów, uścisków rąk. Gulczas wskakuje na maskę swojego auta. Będzie wspólne zdjęcie.
Stefan Rokita

Wiesław Godzic
Intelektualista w supermarkecie
Zdziecinnienie kultury nie jest tragiczne dla świata. W każdym razie nie dla wszystkich jego mieszkańców.


Nasze dzieci się do chaosu dostosowały i świat chaosu jest ich naturalnym środowiskiem. Czas, by zrozumieli to również intelektualiści, którzy obarczają, często bez zastanowienia, swoje
Gulczas staje się ostrożny. Waży słowa. Zastanawia się nad prawie każdym zdaniem. &lt;q&gt;"Nie, tego nie pisz", "napisz może tak..."&lt;/&gt; - słyszę po każdej odpowiedzi.<br>Nasz czas dobiega końca. Na parkingu zebrał się tłumek wielbicieli. "Gulczas, Gulczas"- skandują roześmiane fanki. Piotr je pozdrawia. Kilka autografów, uścisków rąk. Gulczas wskakuje na maskę swojego auta. Będzie wspólne zdjęcie.<br>&lt;au&gt;Stefan Rokita&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="culture" sex="m"&gt;&lt;au&gt;Wiesław Godzic&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Intelektualista w supermarkecie&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;Zdziecinnienie kultury nie jest tragiczne dla świata. W każdym razie nie dla wszystkich jego mieszkańców.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;intro&gt;Nasze dzieci się do chaosu dostosowały i świat chaosu jest ich naturalnym środowiskiem. Czas, by zrozumieli to również intelektualiści, którzy obarczają, często bez zastanowienia, swoje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego