Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
reprezentanta. I znowu rzucam się czasem, by odnaleźć w sobie coś, co jest prawdziwie polskie, coś, co jest polskie dlatego, że jest moje, a nie nakazane cudzymi wyobrażeniami, coś, co nigdy dotychczas nie było uważane za polskie, ale polskim staje się przez to, że rodzi się we mnie jako coś autentycznego. Daremnie. Ograniczony mocą cudzych mniemań, podporządkowuję się im z rezygnacją, tak jak podporządkowuję się fałszywemu wyobrażeniu o mnie Suzanne.
Och, Suzanne, jakże mnie męczysz chwilami. Cóż z tego, że powiem ci, iż nie jestem takim, jakim mnie widzisz? Więzi nas oboje rozpętany dramat uczuć. Ja, choć wypowiadam to w najszczerszej
reprezentanta. I znowu rzucam się czasem, by odnaleźć w sobie coś, co jest prawdziwie polskie, coś, co jest polskie dlatego, że jest moje, a nie nakazane cudzymi wyobrażeniami, coś, co nigdy dotychczas nie było uważane za polskie, ale polskim staje się przez to, że rodzi się we mnie jako coś autentycznego. Daremnie. Ograniczony mocą cudzych mniemań, podporządkowuję się im z rezygnacją, tak jak podporządkowuję się fałszywemu wyobrażeniu o mnie Suzanne.<br>Och, Suzanne, jakże mnie męczysz chwilami. Cóż z tego, że powiem ci, iż nie jestem takim, jakim mnie widzisz? Więzi nas oboje rozpętany dramat uczuć. Ja, choć wypowiadam to w najszczerszej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego