Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 30
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
kartografowie austriaccy wykonali dla celów wojskowych mapę ówczesnej Galicji, "od Babiej Góry i Wisły po Zbrucz i Czeremosz". Dzieło sporządzone zostało na 413 kartach w dziwnej dla nas skali 1:28 800.
Autorami opracowania byli wysokiej klasy specjaliści - Austriacy, Niemcy i - zapewne - zniemczeni Czesi, nie znający języków, jakimi posługiwali się autochtoni, zamieszkujący okupowane ziemie tej części Rzeczypospolitej: Polacy, Rusini (Ukraińcy) i Żydzi. Utrudniało to niekiedy obcojęzycznym kartografom porozumienie się z miejscową ludnością w zakresie ustalenia lokalnych nazw topograficznych, powodowało błędne lokalizowanie obiektów nanoszonych na mapy itd. "Dzięki temu" do niedawna jeszcze na polskich mapach "pokutowały", w Beskidzie Małym, Madohora zamiast Łamanej
kartografowie austriaccy wykonali dla celów wojskowych mapę ówczesnej Galicji, "od Babiej Góry i Wisły po Zbrucz i Czeremosz". Dzieło sporządzone zostało na 413 kartach w dziwnej dla nas skali 1:28 800.<br>Autorami opracowania byli wysokiej klasy specjaliści - Austriacy, Niemcy i - zapewne - zniemczeni Czesi, nie znający języków, jakimi posługiwali się autochtoni, zamieszkujący okupowane ziemie tej części Rzeczypospolitej: Polacy, Rusini (Ukraińcy) i Żydzi. Utrudniało to niekiedy obcojęzycznym kartografom porozumienie się z miejscową ludnością w zakresie ustalenia lokalnych nazw topograficznych, powodowało błędne lokalizowanie obiektów nanoszonych na mapy itd. "Dzięki temu" do niedawna jeszcze na polskich mapach "pokutowały", w Beskidzie Małym, Madohora zamiast Łamanej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego