Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.14 (11)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
No co ty? On raczej jak taki Wielku Szu, albo lepiej Małysz Szu, karciany cwaniak. Teraz wszystkich zwodzi, a podczas konkursu pokaże klasę i wygra - wygłaszał swoją teorię inny fan mistrza świata.
Nasz najlepszy skoczek szukał spokoju i go miał. Nie chciał, by jego treningi zakłócali dziennikarze, fotoreporterzy i łowcy autografów. Wczoraj żaden z nich nie mógł go zdekoncentrować. Miejmy nadzieję, że dzięki temu Adam odzyska formę i zwycięży w Zakopanem.

- Jesteśmy z Zakopanego i będziemy trzymały kciuki za Adasia podczas sobotniego i niedzielnego konkursu Pucharu Świata. Przecież gdyby go nie było, to moglibyśmy zapaść w zimowy sen jak niedźwiedzie. Nic
No co ty? On raczej jak taki Wielku Szu, albo lepiej Małysz Szu, karciany cwaniak. Teraz wszystkich zwodzi, a podczas konkursu pokaże klasę i wygra&lt;/&gt; - wygłaszał swoją teorię inny fan mistrza świata.<br>Nasz najlepszy skoczek szukał spokoju i go miał. Nie chciał, by jego treningi zakłócali dziennikarze, fotoreporterzy i łowcy autografów. Wczoraj żaden z nich nie mógł go zdekoncentrować. Miejmy nadzieję, że dzięki temu Adam odzyska formę i zwycięży w Zakopanem.<br><br>&lt;q&gt;- Jesteśmy z Zakopanego i będziemy trzymały kciuki za Adasia podczas sobotniego i niedzielnego konkursu Pucharu Świata. Przecież gdyby go nie było, to moglibyśmy zapaść w zimowy sen jak niedźwiedzie. Nic
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego