Typ tekstu: Książka
Autor: Libera Antoni
Tytuł: Madame
Rok: 1998
reling obserwował z uwagą, jak sunie powoli w górę wiszący na powrozach fotel z jego małżonką w siódmym miesiącu ciąży. I przypomina sobie swój nastrój z owej chwili - mimo pewnego napięcia, pogodny i pełen nadziei.
"Oto najdroższy ładunek, jaki mi się zdarzyło kiedykolwiek przewozić", wracają mu własne słowa, którymi z autoironią wyrażał swe uczucia. "Nie urodzi się w Anglii, tak jak tego bym pragnął - dobrze, urodzi się w Gdańsku. Zapewnię mu najlepsze warunki i wykształcenie. Od najwcześniejszych lat będzie jeździł po świecie, poznawał języki, zwyczaje. Musi być bardziej niż ja obywatelem świata. Dam mu na imię Artur."
Tymczasem znowu Joanna, podczas
reling obserwował z uwagą, jak sunie powoli w górę wiszący na powrozach fotel z jego małżonką w siódmym miesiącu ciąży. I przypomina sobie swój nastrój z owej chwili - mimo pewnego napięcia, pogodny i pełen nadziei.<br>"Oto najdroższy ładunek, jaki mi się zdarzyło kiedykolwiek przewozić", wracają mu własne słowa, którymi z autoironią wyrażał swe uczucia. "Nie urodzi się w Anglii, tak jak tego bym pragnął - dobrze, urodzi się w Gdańsku. Zapewnię mu najlepsze warunki i wykształcenie. Od najwcześniejszych lat będzie jeździł po świecie, poznawał języki, zwyczaje. Musi być bardziej niż ja obywatelem świata. Dam mu na imię Artur."<br>Tymczasem znowu Joanna, podczas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego