Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 24
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Słowacji) do Tatrzańskiej Łomnicy. Ostatnie kilometry samochody przebywały w zapadającym zmroku i gdyby Automobilklub Węgierski nie rozstawił na skrzyżowaniach dróg ludzi, wskazujących błękitnymi chorągiewkami drogę, trudno byłoby trafić na metę. Tego najtrudniejszego etapu nie ukończyło 12 samochodów.
Następnego dnia na trasę kolejnego etapu, wiodącego spod Tatr do Budapesztu, wyruszyło 96 automobili. Przez chmury przedzierało się słońce, więc trudy poruszania się górskimi drogami nie były tak dotkliwe jak w przeddzień. Kierowcy samochodów pokpiwali, że organizatorzy imprezy postanowili widocznie wypróbować przydatność pojazdów mechanicznych w jednostkach artylerii górskiej. I było to po części prawdą. Jazda Księcia Henryka na pewno bacznie była obserwowana przez wojskowych
Słowacji) do Tatrzańskiej Łomnicy. Ostatnie kilometry samochody przebywały w zapadającym zmroku i gdyby Automobilklub Węgierski nie rozstawił na skrzyżowaniach dróg ludzi, wskazujących błękitnymi chorągiewkami drogę, trudno byłoby trafić na metę. Tego najtrudniejszego etapu nie ukończyło 12 samochodów.<br>Następnego dnia na trasę kolejnego etapu, wiodącego spod Tatr do Budapesztu, wyruszyło 96 automobili. Przez chmury przedzierało się słońce, więc trudy poruszania się górskimi drogami nie były tak dotkliwe jak w przeddzień. Kierowcy samochodów pokpiwali, że organizatorzy imprezy postanowili widocznie wypróbować przydatność pojazdów mechanicznych w jednostkach artylerii górskiej. I było to po części prawdą. Jazda Księcia Henryka na pewno bacznie była obserwowana przez wojskowych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego