Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
odnaleziono zwłoki drugiego turysty. Było to na Małołąckiej Przełęczy. W trzy dni później na Małołączniaku pies ratowniczy odnalazł zlodowaciałe zwłoki kobiety i mężczyzny.
Piątego z turystów nie odnaleziono po dziś dzień.
Nie dowiemy się, jak walczyli o życie. Możemy się tylko domyślać, że zabłądzili we mgle i chodzili tak długo, osłabli. Dwoje turystów siadło na chwilę i tak już zostało na zawsze. Trzeci padł z wyczerpania między Małołączniakiem a Kopą Kondracką. Czwarty dotarł poza Kopę, aż na przełęcz. A piąty? Piąty jest razem ze wszystkimi na jakichś niebiańskich Wierchach, bo przecież muszą być takie, tu, gdzieś obok nas, może nad
odnaleziono zwłoki drugiego turysty. Było to na Małołąckiej Przełęczy. W trzy dni później na Małołączniaku pies ratowniczy odnalazł zlodowaciałe zwłoki kobiety i mężczyzny.<br>Piątego z turystów nie odnaleziono po dziś dzień.<br>Nie dowiemy się, jak walczyli o życie. Możemy się tylko domyślać, że zabłądzili we mgle i chodzili tak długo, osłabli. Dwoje turystów siadło na chwilę i tak już zostało na zawsze. Trzeci padł z wyczerpania między Małołączniakiem a Kopą Kondracką. Czwarty dotarł poza Kopę, aż na przełęcz. A piąty? Piąty jest razem ze wszystkimi na jakichś niebiańskich Wierchach, bo przecież muszą być takie, tu, gdzieś obok nas, może nad
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego