Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
do rzecznika interesu publicznego. Sprawę od kilku tygodni bada prokuratura wojskowa.
M.M., PAP



W kwietniu 1997 roku służby specjalne skopiowały teczkę, którą PRL-owski wywiad założył Markowi Belce. Nie ma pewności, że kserokopie dokumentów obecnego premiera nie wydostały się z archiwów służb specjalnych.
Sejmowa Komisja ds. Służb zaczęła wczoraj badać sprawę dzikiej lustracji Marka Belki. Wyjaśnienia złożyli p.o. szefa Agencji Wywiadu Andrzej Derlatka oraz archiwista z tej służby.
Posłowie dowiedzieli się, że teczka premiera została skopiowana przez służby specjalne w kwietniu 1997 roku. - Przeniesiono ją z mikrofilmu na papier. W ten sposób powstało 65 stron dokumentów - opisywał nam jeden
do rzecznika interesu publicznego. Sprawę od kilku tygodni bada prokuratura wojskowa.<br>&lt;au&gt;M.M., PAP&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>&lt;intro&gt;W kwietniu 1997 roku służby specjalne skopiowały teczkę, którą PRL-owski wywiad założył &lt;name type="person"&gt;Markowi Belce&lt;/&gt;. Nie ma pewności, że kserokopie dokumentów obecnego premiera nie wydostały się z archiwów służb specjalnych.&lt;/&gt;<br>Sejmowa &lt;name type="org"&gt;Komisja ds. Służb&lt;/&gt; zaczęła wczoraj badać sprawę dzikiej lustracji &lt;name type="person"&gt;Marka Belki&lt;/&gt;. Wyjaśnienia złożyli p.o. szefa &lt;name type="org"&gt;Agencji Wywiadu&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Andrzej Derlatka&lt;/&gt; oraz archiwista z tej służby.<br>Posłowie dowiedzieli się, że teczka premiera została skopiowana przez służby specjalne w kwietniu 1997 roku. &lt;q&gt;- Przeniesiono ją z mikrofilmu na papier. W ten sposób powstało 65 stron dokumentów&lt;/&gt; - opisywał nam jeden
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego