się zdaje, że to nieprawda.<br><br>Wszyscy uczniowie bardzo szanują i kochają pana Kleksa, <br>gdyż nigdy się nie gniewa i jest nadzwyczajnie dobry.<br><br>Pewnego dnia, kiedy spotkał mnie w parku, uśmiechnął <br>się i rzekł do mnie:<br><br>- Bardzo ci ładnie w tych rudych włosach, mój chłopcze!<br><br>A po chwili, patrząc na mnie badawczo, dodał:<br><br>- Pomyślałeś sobie teraz, że mam pewno ze sto <br>lat, prawda? A tymczasem jestem o dwadzieścia lat młodszy <br>od ciebie.<br><br>Istotnie, tak sobie właśnie pomyślałem, dlatego też <br>zrobiło mi się przykro, że pan Kleks te myśli zauważył. <br>Długo jednak zastanawiałem się nad tym, w jaki sposób <br>pan Kleks może być