Typ tekstu: Książka
Autor: Kowalewski Włodzimierz
Tytuł: Powrót do Breitenheide
Rok wydania: 1998
Rok powstania: 1997
ucztę, po której miał nastąpić pokaz dzieła mistrza, zastawiono z myślą o dużej liczbie osób. Stół na dolnym tarasie willi uginał się przede wszystkim pod najznakomitszymi gatunkami win z całej Europy. Obok andaluzyjskiego Contado de Huelva, kilku gatunków Chambertina z Côte du Nuits, białych i czerwonych win toskańskich, nieprzeliczonych gatunków badeńskich i heskich, królowała sprowadzona z Cypru Nama o smaku i zapachu nie zmienionym od czasów Ariona i Fidiasza. W odkorkowanych wcześniej butelkach przesycone najsubtelniejszym liryzmem aromaty dochodziły szczytu swych radosnych możliwości.
- Zaniedbujesz mnie, Mondi. - Bernardette przytuliła policzek do jego ramienia. - Ciągle uciekasz, a ja tu siedzę sama z tą głupią
ucztę, po której miał nastąpić pokaz dzieła mistrza, zastawiono z myślą o dużej liczbie osób. Stół na dolnym tarasie willi uginał się przede wszystkim pod najznakomitszymi gatunkami win z całej Europy. Obok andaluzyjskiego &lt;name type="prod"&gt;Contado de Huelva&lt;/&gt;, kilku gatunków &lt;name type="prod"&gt;Chambertina z Côte du Nuits&lt;/&gt;, białych i czerwonych win toskańskich, nieprzeliczonych gatunków badeńskich i heskich, królowała sprowadzona z Cypru Nama o smaku i zapachu nie zmienionym od czasów Ariona i Fidiasza. W odkorkowanych wcześniej butelkach przesycone najsubtelniejszym liryzmem aromaty dochodziły szczytu swych radosnych możliwości.<br>- Zaniedbujesz mnie, Mondi. - Bernardette przytuliła policzek do jego ramienia. - Ciągle uciekasz, a ja tu siedzę sama z tą głupią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego