będzie dyskutował, jak panu powie, dwie stówy do zapłacenia</>...<br><who1>ja z policjantem, po tym co pan powiedział, że ja przejechałem na czerwonym, to ja bym dyskutował w ogóle</>...<br><who3>No</>...<br><who1>w życiu proszę pana.</><br><who3>Panie Jacku, ja uważam, że ten przepis został wprowadzony pochopnie, to jest nadgorliwość, i spowoduje tylko olbrzymi bałagan, bo część ulic będzie oznakowanych znakami ograniczenia do pięćdziesięciu, część nie, i co wtedy będzie się działo, na jednym odcinku drogi będzie pan miał jeden znak skrzyżowania, który zdejmie ten znak i policjanta, który panu przywali mandat</>...<br><who1>Oczywiście, że tak i powie panu, żeby pan w ogóle takimi argumentami nie