Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
Świętą,
Ojcem, Synem i Duchem i męką dozgonną,
Że cię wydrę, gadzino, pięciu sakramentom
I siedmiu grzechom głównym, i zrobię Madonną!

Zbuduję ci świątynię, żebyś mogła godnie
Jaśnieć ludzką urodą jak monstrancją złotą,
Z pięści moich uczynię dwie smolne pochodnie
I będę tobie świecił przeżarty tęsknotą.

Z mych łez niewypłakanych baldachim ci wzniosę
Zdobiony rubinami z krwi mojego serca,
Dumę moją podścielę pod twe nogi bose,
Ażeby je pieściła jak jedwab kobierca.

Ramiona twe okryję purpurą gorącą
Pożądań mych i łaknień, które ogień ziębi,
Obnażę twoje piersi, co mi rozum mącą,
I do warg mych wypuszczę jak parę gołębi.

Niewierne twoje
Świętą,<br>Ojcem, Synem i Duchem i męką dozgonną,<br>Że cię wydrę, gadzino, pięciu sakramentom<br>I siedmiu grzechom głównym, i zrobię Madonną!<br><br>Zbuduję ci świątynię, żebyś mogła godnie<br>Jaśnieć ludzką urodą jak monstrancją złotą,<br>Z pięści moich uczynię dwie smolne pochodnie<br>I będę tobie świecił przeżarty tęsknotą.<br><br>Z mych łez niewypłakanych baldachim ci wzniosę<br>Zdobiony rubinami z krwi mojego serca,<br>Dumę moją podścielę pod twe nogi bose,<br>Ażeby je pieściła jak jedwab kobierca.<br><br>Ramiona twe okryję purpurą gorącą<br>Pożądań mych i łaknień, które ogień ziębi,<br>Obnażę twoje piersi, co mi rozum mącą,<br>I do warg mych wypuszczę jak parę gołębi.<br><br>Niewierne twoje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego