polskiego obozu burżuazyjnego, którzy dla urzeczywistnienia swoich awanturniczych planów nadużyli bohaterstwa narodu, popchnąwszy go do przelewu krwi i niepotrzebnych ofiar". <br>Bez specjalnego trudu można się domyślić, co piszą o 17 września: "konieczność przesunięcia strategicznych rubieży ZSRR na Zachód", "ochrona ludności przed hitlerowskim bestialstwem" itd. To samo o agresji na republiki bałtyckie. Jeśli już coś oburza Rosjan w postępowaniu ZSRR wobec Polski, to stalinowski sojusz z Hitlerem, ale tylko przez pryzmat tego, co stało się później - napadu na ZSRR. Zajęcie wschodniej części Rzeczypospolitej było sprawiedliwe. Niesprawiedliwe zaś, choć zrozumiałe, jedynie prześladowania jej mieszkańców. <br>Jednak i one są w Rosji relatywizowane. - Między rokiem