się? Modli o jego życie? Życzy śmierci? Wszak gdy umrze Penge Afra, on, Bald Afra, zostanie władcą Dabory.<br>Magwer poczuł, że nowa myśl pojawia się w jego głowie, zrazu daleko, na samej granicy pojmowania - delikatna, niepewna, spłoszona. A potem w jednym błysku ogarnia cały umysł. Już wiedział.<br>Patrzył na walczącego <orig>bana</> i syna jego, dziedzica, co zawsze ze związanymi rękoma stawał przed tłumem, następcę, który po śmierci ojca zostanie <orig>banem</>.<br>Penge Afra dyszał ciężko, topór w jego rękach przecinał powietrze nie tak szybko, jak na początku walki. Liść zdawał się nie czuć zmęczenia. Doron napierał na swego przeciwnika coraz mocniej, zepchnął