Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
pierwsza praca zarobkowa, pierwsza "posada". Miałem przed tym
wyjazdem w nieznane sporą tremę, bo nie byłem pewny moich uzdolnień pedagogicznych, jako że zdarzyło mi się dotąd jedynie pomagać pewnemu, wyjątkowo tępemu, koledze, który nie mógł sobie dać rady z łaciną. Robiłem to jednak przecież nieodpłatnie i nie czułem się tak bardo odpowiedzialny za wyniki. Ale było też we mnie teraz przeczucie czegoś, co w tej mojej przygodzie pedagogicznej miało wykroczyć daleko poza jej "pedagogiczność". Zwiastunem tego zresztą i zapowiedzią była osoba angażującej mnie w celu tak, bądź co bądź, prozaicznym, jak aplikowanie bezbronnemu malcowi podręcznikowej nudy, zjawiskowej dziewczyny.
Ja wtedy jeszcze
pierwsza praca zarobkowa, pierwsza "posada". Miałem przed tym <br> wyjazdem w nieznane sporą tremę, bo nie byłem pewny moich uzdolnień pedagogicznych, jako że zdarzyło mi się dotąd jedynie pomagać pewnemu, wyjątkowo tępemu, koledze, który nie mógł sobie dać rady z łaciną. Robiłem to jednak przecież nieodpłatnie i nie czułem się tak bardo odpowiedzialny za wyniki. Ale było też we mnie teraz przeczucie czegoś, co w tej mojej przygodzie pedagogicznej miało wykroczyć daleko poza jej "pedagogiczność". Zwiastunem tego zresztą i zapowiedzią była osoba angażującej mnie w celu tak, bądź co bądź, prozaicznym, jak aplikowanie bezbronnemu malcowi podręcznikowej nudy, zjawiskowej dziewczyny. <br> Ja wtedy jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego