Typ tekstu: Książka
Autor: Libera Antoni
Tytuł: Madame
Rok: 1998
pośpieszył im z brawurową, "wiedeńską" odsieczą. Zorientowawszy się, kto wchodzi, w mgnieniu oka wydobył swój monstrualny organ i pewnym krokiem doświadczonego ekshibicjonisty ruszył naprzeciw wrogiej sile, udając, że kieruje się w stronę pisuaru. Spoza kłębów dymu dał się słyszeć krótki stłumiony okrzyk przerażenia, a w ślad za nim donośny, głęboki bas Fąfla: "Och, najmocniej panią profesor przepraszam, ale tu męska ubikacja".
Rysowniczka umknęła jak niepyszna, a wszyscy odetchnęli z ulgą, po czym długo klepali Fąfla z uznaniem po plecach.
"Kropidłem ją przegonił!" - referowano rzecz w skrócie.
I jeszcze jedna historia, godna odnotowania. Niezapomniany początek wypracowania Rożka Goltza na temat doli pańszczyźnianego
pośpieszył im z brawurową, "wiedeńską" odsieczą. Zorientowawszy się, kto wchodzi, w mgnieniu oka wydobył swój monstrualny organ i pewnym krokiem doświadczonego ekshibicjonisty ruszył naprzeciw wrogiej sile, udając, że kieruje się w stronę pisuaru. Spoza kłębów dymu dał się słyszeć krótki stłumiony okrzyk przerażenia, a w ślad za nim donośny, głęboki bas Fąfla: "Och, najmocniej panią profesor przepraszam, ale tu męska ubikacja".<br>Rysowniczka umknęła jak niepyszna, a wszyscy odetchnęli z ulgą, po czym długo klepali Fąfla z uznaniem po plecach.<br>"Kropidłem ją przegonił!" - referowano rzecz w skrócie.<br>I jeszcze jedna historia, godna odnotowania. Niezapomniany początek wypracowania Rożka Goltza na temat doli pańszczyźnianego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego