Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ubezpieczeniach;rozmowa na zakupach
Rok powstania: 1998
mamy tramwaj.


- A to w którym miejscu są te kwiaty tam?
- On ma, proszę panią, sztuczne kwiaty, w drugiej alei, takiej.
- Nie, z tej strony
- Tam dalej, z tego wejścia.
- Więc taki, co jajka mały...
- Tak? ((Aha)), wiem, to tam nie ma przecież ciętych kwiatów.
- Ale podobnież...
- Sprowadził już.
- Ten bazar się rozpada.
- O, moje słowa.
- I to tak może być, że nie można dorobić, a on ma mieć wszystko i jajka i
- Wie pani, wszystko wszystkim, ale kwiatom bym pozwoliła stać nawet na środku Marszałkowskiej, bo to jest bardzo bo to jest bardzo piękne
- Na Marszałkowskiej bluzki zakładają, staniki przymierzają
mamy tramwaj.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers"&gt; <br>&lt;whon&gt; - A to w którym miejscu są te kwiaty tam?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - On ma, proszę panią, sztuczne kwiaty, w drugiej alei, takiej.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Nie, z tej strony &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Tam dalej, z tego wejścia.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Więc taki, co jajka &lt;gap&gt; mały...&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Tak? ((Aha)), wiem, to &lt;gap&gt; tam nie ma przecież ciętych kwiatów.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Ale podobnież...&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Sprowadził już.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Ten bazar się rozpada.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - O, moje słowa.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - I to tak może być, że nie można dorobić, a on ma mieć wszystko i jajka i &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Wie pani, wszystko wszystkim, ale kwiatom bym pozwoliła stać nawet na środku Marszałkowskiej, bo to jest bardzo &lt;gap&gt; bo to jest bardzo piękne &lt;gap&gt;&lt;/&gt; <br>&lt;whon&gt; - &lt;gap&gt; Na Marszałkowskiej bluzki zakładają, staniki przymierzają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego