Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu, o malowaniu, o interesach, o sprawach codziennych
Rok powstania: 1998
w ogóle nie znam, wiesz, muszę go zanieść gdzieś, żeby mi gość jakiś rozgryzł go.
- No, i wiesz, ja już po prostu zrezygnowałam, bo co dzwonię, ciągle mnie naciągał twój faks na te telefony, no, bo wiesz impuls ciągnął
- A, tam, ani be, ani me.
- Ani be, ani me.
- Ani be, ani me, ani kukuryku.
- Ja rzadko bywam w ogóle w domu, wiesz.
- Zorientowałam się właśnie. No więc zostawiłam, poszłam do ciebie i napisałam kartkę, i zostawiłam, nie chcąc zostawiać w drzwiach wejściowych, poprosiłam twoją sąsiadkę.
-
- Ojej, jakieś okropne bydlę mi wpadło...
- Gdzie?
- ...ale nie wiem, czy to mucha czy to
w ogóle nie znam, wiesz, muszę go zanieść gdzieś, żeby mi gość jakiś rozgryzł go.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt;- No, i wiesz, ja już po prostu zrezygnowałam, bo co dzwonię, ciągle mnie naciągał twój faks na te telefony, no, bo wiesz impuls ciągnął &lt;gap&gt;&lt;vocal desc="laugh"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;- A, tam, ani be, ani me.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt;- Ani be, ani me.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;- Ani be, ani me, ani kukuryku.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt;- Ja rzadko bywam w ogóle w domu, wiesz.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;- Zorientowałam się właśnie. No więc zostawiłam, poszłam do ciebie i napisałam kartkę, i zostawiłam, nie chcąc zostawiać w drzwiach wejściowych, poprosiłam twoją sąsiadkę.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt;- &lt;vocal desc="aha"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;- Ojej, jakieś okropne bydlę mi wpadło...&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt;- Gdzie? &lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;- ...ale nie wiem, czy to mucha czy to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego