Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 16
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
papryka, a kto krzywi się pijąc węgierskie Ászu, ten za karę do końca życia powinien spożywać ciecz "Juhas" - niewątpliwie górny pułap polskiej myśli winiarskiej.
Długo nie mogłem zdecydować się na zamówienie - karta dań zawiera ponad 70 propozycji, których samo tylko przeczytanie wymaga wielkiego samozaparcia. Z przystawek zachęcająco brzmiały m.in.: befsztyk tatarski z polędwicy (10 zł), śledź po węgiersku za 7 zł, salami węgierskie á 9 zł, jajka Gabora (8 zł), sałatka śledziowa a la Rakoczy (8 zł), zimny półmisek z wędlin z serem i warzywami za... 42 zł(!?)
Osobiście zaintrygowały mnie jajka Gabora, ale chyba tylko dlatego, że Wielkanoc była tuż
papryka, a kto krzywi się pijąc węgierskie Ászu, ten za karę do końca życia powinien spożywać ciecz "Juhas" - niewątpliwie górny pułap polskiej myśli winiarskiej.<br>Długo nie mogłem zdecydować się na zamówienie - karta dań zawiera ponad 70 propozycji, których samo tylko przeczytanie wymaga wielkiego samozaparcia. Z przystawek zachęcająco brzmiały m.in.: befsztyk tatarski z polędwicy (10 zł), śledź po węgiersku za 7 zł, salami węgierskie á 9 zł, jajka Gabora (8 zł), sałatka śledziowa a la Rakoczy (8 zł), zimny półmisek z wędlin z serem i warzywami za... 42 zł(!?)<br>Osobiście zaintrygowały mnie jajka Gabora, ale chyba tylko dlatego, że Wielkanoc była tuż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego