lądzie całą cywilizację z jej wygodami. Eksperyment nie może się powieść nie tylko dlatego, że okoliczna ludność spogląda podejrzliwie na nowych Celtów. Ekolodzy też nie są zachwyceni. Byli buntownicy są już tylko karykaturą buntowników. Bohater fińskiego filmu "Tino", mocno podstarzały punk, z widoczną szczerbą w uzębieniu i zniszczoną trzustką, wykrzykuje bełkotliwe monologi przeciw <orig>zmieszczaniałemu</> społeczeństwu i powołanym przez nie organom ucisku, co w jego ustach brzmi bardzo śmiesznie. Podobnie komiczni są młodzi zrewoltowani licealiści z francuskiego filmu "Wszyscy na demonstrację": przesiadujący w kawiarni vis a vis szkoły, gdzie układają hasła na wzór tych, które widzieli kiedyś w demonstracjach pokazywanych w telewizji