przyjechało zza żelaznej kurtyny trzydzieści tysięcy cudzoziemców, znaczyło coś zupełnie innego niż dzisiaj. O autograf prosiliśmy każdego. Każdego, kto wyglądał inaczej niż my, tubylcy. "<q>Mam już Włocha, Belga, Holendra, dwóch Brazylijczyków, Szweda, Kubańczyka...</>" - chełpiła się moja siostra, a ja przeżywałem męki, że nie mam nikogo. Minęło pół wieku, pół wieku bez mała, i kilka dni temu zobaczyłem znajomy pamiętnik na śmietniku. Leżał z boku, na murku, odłożony tam, gdzie ludzie kładą chleb i inne rzeczy, których nie chcą (wstydzą się?) wrzucać do pojemników. Do kogo należał? Kto w tabeli norm sportowej odznaki festiwalu zanotował swoje wyniki: skok w dal - 2,80 m