Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
czy nie chciało, ale jej Krysia kazała.


- A cóż Krysia ma do nakazywania Anielci! - dziwiła
się jeszcze bardziej Adela.

Wicek spojrzał na nią z politowaniem.

- Przecie Krysia teraz wszystkim na podwórzu zarządza.
Jak ona powie, tak musi być! Daj mi kawałek cukru, Adela!


Adela była tak oszołomiona, że dała mu bez sprzeciwu
kawałek cukru. Serce jej ścisnęło jednak niedobre
przeczucie: coś w tej całej sprawie było podejrzanego!
Cóż to znowu za rzecz przedsięwzięła ta Krysia
i w jakie nowe przykrości chciała się wplątać?


A może... może Wicek tylko tak gada, sam nie wie co?

Zaczęła go rozpytywać, ale niewiele się oczywiście
od
czy nie chciało, ale jej Krysia kazała. <br><br><br>- A cóż Krysia ma do nakazywania Anielci! - dziwiła <br>się jeszcze bardziej Adela. <br><br>Wicek spojrzał na nią z politowaniem. <br><br>- Przecie Krysia teraz wszystkim na podwórzu zarządza. <br>Jak ona powie, tak musi być! Daj mi kawałek cukru, Adela! <br><br><br>Adela była tak oszołomiona, że dała mu bez sprzeciwu <br>kawałek cukru. Serce jej ścisnęło jednak niedobre <br>przeczucie: coś w tej całej sprawie było podejrzanego! <br>Cóż to znowu za rzecz przedsięwzięła ta Krysia <br>i w jakie nowe przykrości chciała się wplątać? <br><br><br>A może... może Wicek tylko tak gada, sam nie wie co? <br><br>Zaczęła go rozpytywać, ale niewiele się oczywiście <br>od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego