Typ tekstu: Książka
Autor: Kuriata Czesław
Tytuł: Spowiedź pamięci, próba światła
Rok: 1985
chwilach siły.
Nie wyjaśniałam mu nigdy, jak było naprawdę.
Nie mówiłam także, że nienawidzę tych podróży, przepychania się pod prąd, więc Stefan nie znając prawdy był dumny ze mnie, że mam siłę przeciwstawić się tłumowi, okazać swój bunt...
Buczek przeciwmgłowy przechodzi w pomruk ludzi prących naprzeciw, wtapiających mnie boleśnie i bez reszty w siebie.
Ludzki pomruk brzmi jak tajemnicza modlitwa, jak groźna modlitwa, jak zaklęcie.
Chaotyczne ludzkie kroki z trzaskającym odgłosem gromadzą się w głowie.
Odbijam się od idących naprzeciw jak kula bilardowa i ta sytuacja powtarza się podczas każdej mojej lekcji gimnastyki.
Teraz zrozumiałam, wiem, że mój marsz ze Stefanem
chwilach siły.<br> Nie wyjaśniałam mu nigdy, jak było naprawdę.<br> Nie mówiłam także, że nienawidzę tych podróży, przepychania się pod prąd, więc Stefan nie znając prawdy był dumny ze mnie, że mam siłę przeciwstawić się tłumowi, okazać swój bunt...<br> Buczek przeciwmgłowy przechodzi w pomruk ludzi prących naprzeciw, wtapiających mnie boleśnie i bez reszty w siebie.<br> Ludzki pomruk brzmi jak tajemnicza modlitwa, jak groźna modlitwa, jak zaklęcie.<br> Chaotyczne ludzkie kroki z trzaskającym odgłosem gromadzą się w głowie.<br> Odbijam się od idących naprzeciw jak kula bilardowa i ta sytuacja powtarza się podczas każdej mojej lekcji gimnastyki.<br> Teraz zrozumiałam, wiem, że mój marsz ze Stefanem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego